Ślub w plenerze w Polsce – czy to możliwe?

Minione lato jest najlepszym dowodem na to jak kapryśna potrafi być Polska pogoda. Czy mimo tak zmiennych warunków, w Polsce da się zorganizować ślub w plenerze? O czym trzeba pamiętać, decydując się na taki krok?

 

ślub wesele porady ślubne inspiracje ślubne Rancho Pod Bocianem

Moda na śluby w plenerze przyszła do nas z zachodu i z roku na rok ulega jej coraz więcej par. Polska to jednak nie Prowansja ani Kalifornia. Nawet latem pogoda potrafi być nieprzewidywalna i nigdy nie wiadomo, czy ulewa nie zepsuje skrupulatnie planowanego wesela w plenerze. Mamy jednak dobrą wiadomość dla par, które marzą o takim ślubie. Da się to zrobić, ale jeśli zabawa ma się udać, trzeba mieć na uwadze kilka szczegółów.

Jeśli marzy się wam ślub w plenerze, musicie:

Pokonać opór urzędników

Choć od 2015 r. prawo oficjalnie pozwala na śluby w plenerze, niektórzy urzędnicy wciąż kręcą nosem słysząc, że para chce się pobrać poza urzędem stanu cywilnego. Jeszcze trudniej jest kościele. Planując ślub kościelny poza świątynią, musicie starać się o to minimum rok wcześniej. Zorganizowanie ceremonii poza miejscem wyświęconym wymaga bowiem zgody biskupa. Duchowni wymagają również, by miejsce ślubu było bezpieczne i nie godziło w powagę kościoła.

Znaleźć odpowiednie miejsce

Myśląc o ślubie w plenerze, prawdopodobnie masz przed oczami romantyczną leśną polanę, biały baldachim i waszą dwójkę, gdy przysięgacie sobie pod nim dozgonną miłość. Gdy zderzymy jednak tę wizję z rzeczywistością, okazuje się mieć ona jednak wiele wad. Decydując się na ślub w takim miejscu, trzeba zadbać dosłownie o wszystko – generatory prądu, nagłośnienie, catering, zastawę stołową, namiot, meble, przenośne toalety - wiąże się to oczywiście z ogromną ilością pracy i większymi kosztami.

Wesele w plenerze można jednak zorganizować w łatwiejszy sposób. Wystarczy, że znajdziecie hotel, który dysponuje rozległym, malowniczym ogrodem. Wtedy za wszystkie wymienione czynności odpowiada właściciel obiektu, w którym zrobiliście rezerwację. Dobrze byłoby również, aby na terenie ośrodka znajdował się namiot lub specjalna altana. Wtedy w razie niepogody można przenieść imprezę pod dach. Taką infrastrukturą dysponuje wiele podmiejskich hoteli np. „Rancho pod bocianem” w okolicach Warszawy. Obiekt jest położony w sąsiedztwie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego, dzięki czemu wcale nie musicie rezygnować z marzenia o ślubie na leśnej polanie.

Zadbać o nocleg i komfort gości

Jeśli goście przyjeżdżają z daleka, w dobrym tonie jest zapewnić im nocleg. To jeszcze jeden argument za tym, by zorganizować ślub w pobliżu hotelu. Zwalnia was to z obowiązku rozwożenia gości po imprezie i znacznie ułatwia ślubne przygotowania. Decydując się na pakiet usług od hotelu, macie też większą szansę na zniżkę.

Goście powinni również wcześniej wiedzieć, że wesele będzie odbywać się w plenerze. Będą mogli dzięki temu odpowiednio się przygotować i zabrać ze sobą okrycie wierzchnie oraz odpowiednie obuwie.

Przygotować dekoracje

Nawet najpiękniejsza sala bankietowa nie daje takiej możliwości aranżacji jak ślub w plenerze. W zależności od tego jaki styl wybierzecie, mogą to być kwiaty, snopki zboża, drewniane skrzynki, papierowe girlandy. Koniecznie zadbajcie też o nastrojowe oświetlenie – lampki i świece nadarzą wydarzeniu niepowtarzalną atmosferę.

 

Tekst i zdjęcia: Rancho Pod Bocianem
www.ranchopodbocianem.pl

 

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

1 komentarz

  • Link do komentarza AsiaCZAJ czwartek, 24 maj 2018 18:33 napisane przez AsiaCZAJ

    Mi się marzy taki ślub. Ostatnio znalazłam piekne miejsce w Janowie Podlaskim - Zamek Biskupi. malownicza okolica i z zewnątrz wyglądało niesamowicie. Ale nie miałam czasu zajrzeć do środka niestety :(

Skomentuj