Ślub na Bali 12.12.2012 - Dorota i Kazimierz przygotowują się do wielkiego dnia!

Właśnie teraz na Bali rodzina Doroty i Kazimierza zwiedza rajską wyspę. Pogoda wspaniała, 32 stopnie, wilgotność 82% czyli prawdziwe tropiki.

Nasza przyszła Młoda Para, Dorota i Kazimierza, zwiedzała Bali. Pojechali na wycieczkę ze swoimi córkami Jessicą i Anastazją, które były zachwycone dzisiejszym dniem. Nasza wyprawa po Bali obejmowała centralną część wyspy, po drodze zatrzymaliśmy się w galerii srebra, gdzie obejrzeliśmy, w jaki sposób balijscy artyści wytwarzają swoje wyroby, dotarliśmy do parku ptaków i gadów oraz karmiliśmy małpy w Małpim lesie w mieście Ubud.

Srebro

Zaczynamy podbój Bali od sztuki wyrobu srebra w Ubud. Poznajemy wszystkie etapy wyrabiania biżuterii z białego srebra, od fazy początkowej, szlifowanie oraz grawerowanie. Wchodząc do sklepu można odczuć, że jesteśmy w galerii dzieł artystycznych.

Bali Bird Park

W pobliżu przenosimy się w świat bogatej fauny i flory. W parku zamieszkuje ok 1000 ptaków z rożnych gatunków, pochodzą one z wysp Indonezji, jak i Afryki oraz Ameryki Południowej. Miłym zakończeniem zwiedzania jest pokaz najrzadszych, jakże pięknych gatunków ptaków od orłów po papugi. W dodatku możliwość zrobienia sobie zdjęcia z papugą czy sową jest wspaniałą pamiątką.

W sąsiedztwie znajduje się park z gadami i płazami. Węże, warany, jaszczurki, żółwie, żaby zrobiły wrażenie szczególnie na Jessice, która wzbraniała się od dotknięcia któregoś z nich. Po negocjacjach udało się ją namówić, a nawet zrobić zdjęcie z iguaną.

Monkey Forest

Ta część programu była najbardziej wyczekiwaną atrakcją przez najmłodszą uczestniczkę wycieczki - Anastazję. Wręcz nie mogła się doczekać spotkania z małpkami. Stado makaków czekało na nas już przy wejściu, a banany i orzeszki w mgnieniu oka zostały nam odebrane i skonsumowanie. Pani Dorota chowając orzeszki w torebce nic nie poradziła na łapczywe "ataki" makaków.

Tarasy ryżowe

Podczas lunchu mieliśmy wspaniały widok, jakim są przepiękne tarasy ryżowe. Widok wielopoziomowych, zielonych tarasów ryżowych zrobił ogromne wrażenie na nas wszystkich. Zdjęcia mówią same za siebie.

Kopi Luwak

Przyjazd do plantacji tej najdroższej kawy świata był strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że mieliśmy okazję zapoznać się z procesem wyrobu oraz parzenia kawy, skosztowaliśmy kaw, herbat oraz napojów z domieszką imbiru, czekolady i limonki. Siedząc w zacisznym miejscu na tarasie, obserwując miejscowych rolników i wsłuchując się w śpiew ptaków mieliśmy niezapomnianą okazję, by poczuć "prawdziwego ducha Bali". Spostrzeżenie pana Kazimierza, że najpiękniejszą muzyką jest ta, którą tworzy śpiew ptaków pośród zieleni tarasów ryżowych, jest idealne.

Późnym wieczorem wracamy do willi. Zmęczeni, ale pełni wrażeń, zauroczeni i zadowoleni planujemy następną przygodę, jaką jest safari na słoniu. Na koniec dnia oddajemy się masażowi całego ciała z wykorzystanie lokalnych olejków eterycznych.

Dni na Bali mogą trwać wiecznie!

Realizacja, tekst i zdjęcia: Baliwille.pl oraz E-Motionfilms.pl
Patronem medialnym wydarzenia jest portal abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj