W uroczystości, przyjęciu czy plenerze kompletnie nie przeszkadzał nam deszcz, który od rana nie dawał o sobie zapomnieć. Intymny charakter uroczystości oraz luźną rodzinną atmosferę udało się stworzyć dzięki braku osoby prowadzącej czy też sztywnego planu dnia i części tanecznej.
W tak niewielkim gronie przyjaciele, znajomi i rodzina chcieli ze sobą porozmawiać przy lampce wina, pysznym jedzeniu i pięknych okolicznościach przyrody. Zawsze zachęcam moje pary do wykonania krótkiej sesji w dniu ślubu, by uchwycić towarzyszące im emocje w TYM dniu.
To właśnie wtedy para może na chwile uciec od wszystkich, by cieszyć się chwilą sam na sam. A jeśli mi przy okazji uda się złapać kilka emocjonalnych ujęć, wymiany spojrzeń czy czułości, to pięknie dopełnia reportaż. Winiarnia nad jeziorem o tyle urzeka ze jest to prawie w Warszawie (Józefow) a można się poczuć jak w urokliwym zakątku Mazur z dala od tętniącego życiem miasta. Na tarasie rosną leciwe drzewa a widok rozpościera się na małe jeziorko, przy którym można odpocząć korzystając z leżaków. Dopełnieniem jest smaczna kuchnia i dania z grilla.
Miejsce sprzyja dostosowaniu klimatu, który chce się stworzyć: boho, styl leśny czy rustykalny.
Uwielbiam również prywatnie wracać do tego miejsca:)
Zdjęcia - Anna Dedo / www.annadedo.pl



















Po więcej zdjęć z reportażu zapraszam tutaj http://annadedo.pl/portfolio/winiarnia-nad-jeziorem/
</