Gorzej jeśli same zdjęcia zrobione są w słaby sposób, ujęcia wypadły niekorzystnie, a para młoda nie ujawnia żadnych emocji. Ślubu nie da się powtórzyć, rzecz jasna, dlatego o pamiątce w postawi zdjęć warto pomyśleć dużo wcześniej. Aby zabezpieczyć się przed zdjęciami, którym bliżej będzie do porażki niż dzieła sztuki należy z dużą starannością podejść do kwestii wyboru fotografa. W pierwszej kolejności należy zastanowić się jaki styl zdjęć będzie odpowiadał nam i pasował będzie do stylistyki całej uroczystości. W drugim etapie warto zrobić delikatny research, jaki fotograf robi jakiego rodzaju ujęcia i czy to najprościej rzecz ujmując leży w naszym guście.
Jeśli nie mamy pomysłu na sesję zdjęciową koniecznie trzeba wybrać fotografa z dobrym gustem tak jak na przykład Kamil Spólnicki, którego zdjęcia bronią się same. Są emocje, jest intymność i piękne scenerie. Para młoda nie musi nawet pozować, to jego zadaniem jest wyłapywanie spojrzeń, gestów i zatrzymywanie ich w ponadczasowych ujęciach, które cieszyć będą przez długie lata. Uwiecznianie chwil to jego praca ale przede wszystkim pasja, którą nieprzerwanie realizuje od wielu wielu lat. Jak twierdzi z każdym rokiem uczy się nowych technik, poznaje innych ludzi i to właśnie nakręca go do działania. Efektem są kadry, które zapadają w pamięć. Oryginalnie przedstawiony ślub pełen miłości młodych to jego znak firmowy. Wybierając Kamila do realizacji zdjęć na swoim ślubie na pewno nie powstydzicie się swojego ślubnego albumu i Wasz portret ślubny będzie ozdobą nowo stworzonego domu.
Łapanie ulotnych chwil to niełatwa sprawa ale dla profesjonalisty to czysta przyjemność. Podobnie jak później oglądanie pięknie wykonanych fotografii ślubnych, weselnych czy sesji plenerowych, a później często i tak zwanych brzuszkowych. Życie składa się z chwil, wiele z nich warto zatrzymać na dłużej.
Tekst i zdjęcie: Fotograf Kamil Spólnicki