Dzieci na weselu, czyli jak zadbać o najmłodszych gości

Czy gości na wesele zapraszać razem z ich pociechami? Czy nastolatka traktować jak dziecko, czy jak dorosłego? Jak zadbać o maluchy na weselu? Te pytania zadaje sobie większość par przygotowujących się do ślubu.

Coraz popularniejsze jest angażowanie dzieci w uroczystość ślubną. Często znajome maluchy niosą poduszeczkę z obrączkami; dziewczynki mogą sypać kwiatki przed kościołem. Najmłodszych możemy tez zaangażować w sypanie ryżu lub monet albo dmuchanie baniek mydlanych dla Młodej Pary. To ogromna radość dla dzieci, a cała uroczystość zyskuje też radosne i lekkie elementy. Pozostają jednak wątpliwości, czy dzieci powinny też brać udział tez w zabawie po ceremonii ślubnej.

Zaproszenie prawdę Ci powie

Zasady savoir vivre'u głoszą, że na zabawie weselnej pojawić się mogą tylko osoby zaproszone: imiennie, bądź jako osoby towarzyszące. Czy dotyczy też dzieci? Znawcy dobrym manier zgodnie twierdzą, że niedopuszczalne jest przychodzenie z dziećmi na wesele, jeśli gospodarze nie wyrazili takiego życzenia. Z drugiej jednak strony Młoda Para powinna pamiętać o tym, że goście mogą mieć problem ze znalezieniem opieki dla maluchów; szczególnie dotyczy to uroczystości odbywających się poza ich miejscem zamieszkania. Jeśli zależy nam na obecności ważnych dla nas osób, rozważmy zaproszenie ich wraz z pociechami. Z pewnością niezależnie od tego, część rodziców zdecyduje się na zostawienie maluchów w domu. Jak sformułować zaproszenie, by było to jasne? Tradycyjna formuła brzmiała: Zapraszamy Annę i Jana Kowalskich wraz z dziećmi. Ciepła i sympatyczna jest treść w której wymienimy imiona dzieci: Zapraszamy Annę i Jana Kowalskich z Gosią i Michasiem. Warto jednak pamiętać, że dla starszych nastolatków lepiej przygotować osobne zaproszenie: szesnastoletnia kuzynka na pewno poczuje się doceniona, gdy potraktujemy ją jak dorosła osobę.


Stolik dla dzieci
Maluchy mogą oczywiście siedzieć przy stole razem z rodzicami. Coraz częściej jednak Młoda Para przygotowuje dla nich osobny kącik, ze stołem i krzesłami odpowiedniej wysokości i oczywiście z bajecznie kolorową dekoracją. Nawet jeśli wesele utrzymane jest w eleganckim i stonowanym stylu, na dziecięcym stoliku mogą królować intensywne barwy. Co powinno tam się znaleźć? Dobre rozwiązanie to ustawienie naczyń wypełnionych słodkościami. Bez problemu kupimy kolorowe żelki w różnych kształtach, musujące cukierki i  czekoladki w fantazyjnych opakowaniach, na przykład w kształcie złotych monet. Dużą radość sprawią dzieciakom lizaki z gadżetami i kolorowe oranżadki. A może zaproponować im to, co nierozerwalnie kojarzy się z dzieciństwem czyli watę cukrową? Urządzenie do produkcji tego przysmaku nie jest drogie, kupimy je bez trudu za około 300 zł. Warto omówić ten zakup z właścicielami domu weselnego; może uznają tę inwestycję za interesującą? Dekoracja kącika dziecięcego nie powinna nastręczać trudności. Wystarczą nam balony, kolorowe talerzyki i serwetki, ozdobne słomki do napojów. Trzeba jednak pamiętać, że dzieci muszą mieć stale zapewnioną opiekę. Jeśli spodziewamy się licznego grona maluchów, pomocna okaże się animatorka dbająca o bezpieczeństwo i zabawę młodych gości. Wbrew pozorom nie jest to duży wydatek; lubiącą dzieci studentkę pedagogiki z doświadczeniem w tego typu pracy wynajmiemy na całonocne wesele już za 250 zł. Animatorka powinna przygotować dla dzieci kilka zabaw i konkursów - oczywiście w gestii Młodej Pary leży zapewnienie uczestnikom drobnych upominków. Można też wcześniej omówić z zespołem czy didżejem przygotowanie propozycji z lubianego przez dzieci repertuaru, a także zaoferować  kilka zabaw, w których najmłodsi mogą wziąć udział.


Smakołyki dla maluchów
Słodkości na stoliku dziecięcym to tylko dodatek; choć nawet najbardziej rygorystyczni rodzice pozwolą dzieciom na odrobinę kulinarnego szaleństwa w ten szczególny dzień, maluchy powinny też zjeść pełnowartościowy posiłek. Zwykle w domach weselnych za dzieci do piątego roku życia nie płacimy. Za te nieco starsze, najczęściej do 12 lat, właściciele liczą połowę stawki. Warto jednak wziąć pod uwagę omówienie z nimi osobnego menu dla dzieci. To, co często podajemy na weselach, a więc barszcz z krokietami, flaki czy żeberka to nie są najodpowiedniejsze potrawy dla dzieci. Co im zaproponować? Furorę zrobią hamburgery ze świeżym mięsem i warzywami, paluszki rybne i mięsne, a także frytki czy fantazyjne kuleczki ziemniaczane. Sprawdzą się też delikatnie panierowane kotleciki drobiowe. Do popicia zaproponujmy owocowe soki oraz, z umiarem, napoje gazowane.


O tym warto pamiętać:

-  Jeśli wśród gości znajdą się młode mamy, zadbajmy o to, by miały gdzie przewinąć malucha. Zapytajmy też o pomieszczenie, w którym będą mogły spokojnie nakarmić dziecko.
-  Planując zapraszanie gości z dziećmi poniżej trzech lat, warto zapytać właścicieli lokalu, czy dysponują krzesełkami do karmienia - często znajdziemy takie w restauracjach.
-  Nawet jeśli nie planujemy prezentów dla gości, najmłodszym weselnikom warto przygotować drobne pamiątki. Mogą to być efektownie opakowane słodycze, na przykład w formie kolorowych, słodkich bukietów czy papierowych rożków.

Autor: Anna Błaszczyńska / Redakcja abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj