Jak poznać, że wydajesz zbyt dużo pieniędzy na ślub i wesele?

Ślub i wesele to jeden z najpiękniejszych dni w życiu każdego człowieka, jednak trzeba pamiętać o tym, że zapewne także najdroższy.

suknia ślubna sesja ślubna pustynna pustynia maroko latarnie ślubne stylizacje ślubne porady ślubSuknia ślubna - Promariage, Kielce
Zdjęcie - Anna Cupczyńska, Kolor Selektywny

Wszyscy wiemy, jak kształtują się średnie ceny weselne, są pewne wydatki, których – zwyczajnie, nie da się przeskoczyć, ale co zrobić w sytuacji, kiedy nie jesteśmy już pewni, czy nie płacimy... za dużo? Czy wiesz, jak rozpoznać, że Twoje wydatki ślubne są nieco przesadzone? Odpowiedź znajdziesz poniżej.

Masz poczucie winy

Wynajęłaś wypasiony samochód, którym pojedziecie do ślubu? Nie mogłaś się oprzeć tej przepięknej sukni ślubnej mimo, że była najdroższa w całym salonie, a teraz masz wyrzuty sumienia ze względu na swoją rozrzutność i myślisz, że gdybyś mogła podjąć decyzję jeszcze raz, to dokonałabyś bardziej racjonalnego wyboru? No cóż, mleko już się rozlało i nic na to nie poradzisz, za to jesteś bogatsza o doświadczenia. Podczas wizyty u kolejnego podwykonawcy lub wyboru miejsca, nie działaj pod wpływem impulsu. Dokładnie przemyśl wszystko przed podjęciem ostatecznej decyzji. Zanim rozpoczniesz poszukiwania butów oraz bukietu ślubnego, ustal ramy cenowe – mając w głowie limit, którego nie możesz przekroczyć, łatwiej Ci będzie trzymać swoje marzenia w ryzach.

Dodajesz nowe punkty do budżetu weselnego

Przygotowania do ślubu rozpoczęliście od ustalenia budżetu weselnego i trzymaliście się Waszych założeń... aż do pewnego momentu. Teraz z przerażeniem obserwujesz, jak wiele dodatkowych, nieprzewidzianych punktów pojawia się w budżecie. Spokojnie, nie martw się, da się temu zaradzić. Jeśli nie pozostawiłaś dodatkowych pieniędzy w budżecie na tak zwane "niespodziewane wydatki", usiądźcie i ponownie przejrzyjcie Wasz oryginalny budżet-plan – być może uda Wam się przerzucić część wydatków z jednej kategorii do innej? Zanim zdecydujesz dokładać kilka tysięcy do oryginalnego budżetu, poszukaj dodatkowych oszczędności w jego innych działach.

Spoglądasz z przerażeniem na stan swojego konta

Wszyscy tak mamy – sprawdzamy stan konta z zamkniętymi oczami łudząc się, że jest tam nieco więcej pieniędzy, niż w rzeczywistości. Będąc w ferworze przygotowań ślubnych, często nie zwracamy uwagi na pozornie drobne wydatki około- ślubne takie jak – kawy, obiady na mieście, ozdoby ślubne, dekoracje, zabawne gadżety i tym podobne, przez co łatwo o mikro zawał serca przy wglądzie w stan rachunku bankowego. Aby mieć świadomość, ile i na co wydałaś, staraj się zapisywać każdy, nawet najmniejszy wydatek w notesie – tym sposobem będziesz wiedziała, ile wydajesz każdego dnia na przedmioty związane (lub tylko powiązane) ze swoim weselem.

Po nocach miewasz koszmary związane ze spłatą rachunku

Jednym z objawów niepokoju związanego z nadmiernym wydawaniem pieniędzy na ślub i wesele są koszmary senne. Tak, na pewno niejedna z Was doświadczyła przynajmniej jednego snu, w którym musiała zapłacić za wykonanie usługi jakąś przerażającą kwotę, której się wcześniej nie spodziewała, prawda? O ile chwilowy niepokój o wydatki jest zdrowym objawem, o tyle życie w ciągłym stresie związanym ze ślubnymi wydatkami może wpłynąć negatywnie nie tylko na psychikę przyszłej Panny Młodej, odbierając jej radość z planowania ślubu, ale także może to odbić się na jej zdrowiu. Zamiast stale zamartwiać się o słuszność wydatków ślubnych i ich kwoty, zrób sobie szczery rachunek sumienia i zastanów się, czy wszystko to, co zaplanowałaś, jest Ci koniecznie potrzebne w dniu ślubu? Jako głosu rozsądku posłuchaj swojego Narzeczonego – w końcu to Wasz wspólny dzień, poproś go o rozmowę o budżecie, być może wspólnie wpadniecie na pomysł, który pomoże Wam ograniczyć niechciane wydatki ślubne?

Tekst: Redakcja abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj