Właśnie z chwilą pojawienia się tej alternatywy, na forach aż kipi od rad dotyczących organizacji ślubu kościelnego oraz wesela, a po macoszemu traktowany jest temat samego ślubu cywilnego. A przecież są pary, które z różnych powodów nie przyrzekają miłości i wierności przed ołtarzem, tylko obiecują sobie, że ich małżeństwo będzie zgodne szczęśliwe i trwałe przed Urzędnikiem Stanu Cywilnego.
W tym artykule postaram się przekonać, że ślub cywilny nie musi być krótką, schematyczną uroczystością i że „cywilne Panny Młode" również mają szansę wykazać się pomysłowością i kreatywnością w organizacji tego Szczególnego Dnia.

Wielu narzeczonych zastanawia się, czy wypada organizować huczną imprezę po ślubie cywilnym. Obawiając się reakcji rodziny, czy otoczenia decydują się na skromny obiad. Nie warto jednak tylko z tego względu rezygnować ze swoich marzeń o białej sukni, czy weselu do rana. Mają rację ci, którzy mówią, że biorący tylko ślub cywilny nie są w żaden sposób gorsi i mają prawo do realizowania swoich pragnień. Można by w tym miejscu zacytować jedną z forumowiczek: „ja słowa "wypada" i "nie wypada" już dawno skreśliłam ze swojego słownika i Tobie też radzę ...". To naprawdę słuszna rada, bo to Para Młoda powinna się czuć najszczęśliwsza tego Dnia. Nie powinno być głównym celem Młodych zadowolenie wszystkich wokoło.

Ślub cywilny stwarza wiele możliwości wyjścia poza sztywne ramy i zimne mury Urzędu Stanu Cywilnego. Aby uroczystość odbyła się poza budynkiem USC, formalności trzeba zacząć załatwiać nieco wcześniej, aby urzędnicy mieli czas na oddelegowanie urzędnika oraz możliwość przygotowania odpowiednich dokumentów. Można powołać się na artykuł 58, pkt 3: „Jeżeli zachodzą uzasadnione przy¬czyny, kierownik urzędu stanu cywilnego może przyjąć oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem urzędu stanu cywilnego". Kiedyś bardzo konkretnie rozumiano ten przepis i takim powodem była choroba, czy przebywanie jednej z osób w zakładzie karnym. Dziś jest on interpretowany mniej jednoznacznie. Czynnikiem, który być może przyczyni się do tego, iż nasz ślub odbędzie się w plenerze będzie np. szczególne przywiązanie narzeczonych do jakiegoś miejsca lub marzenie pary by ślub był właśnie taki, a nie inny. Jednak tak naprawdę powodzenie naszej inicjatywy zależy w większości od dobrej woli urzędnika, więc pamiętajmy, że dobre słowo, uśmiech, czy miły gest będą naszymi sprzymierzeńcami.

Gdy już uda nam się załatwić wszystkie formalności, możemy puścić wodze fantazji. Altany, romantyczne ogrody, brzeg jeziora, leśna polana - to może stać się świadkami naszych zaślubin. Dla nielubiący tradycyjnej oprawy ślubnej: warto również pomyśleć o miejscach związanych np. z naszym hobby. Zaprośmy swoich gości do muzeum kinematografii, architektury, fotografii czy do zabytkowego lotniska, nie tylko podkreślimy tym swoją indywidualność, ale na pewno miejsce uroczystości na długo zapadnie w pamięci zaproszonych. Charakter naszego święta zostanie dodatkowo podkreślony, jeśli np. Pan Młody założy strój lotnika, a podczas przyjęcia weselnego zamiast kelnerek w tradycyjnych uniformach, drinki i małe przekąski mogą serwować nam panie przebrane za stewardesy. Jeśli naprawdę całym sercem jesteśmy oddane jakiejś pasji, to nie sprawi nam trudności, wymyślenie drobnych motywów na stół, upominków dla gości, czy takie udekorowanie sali, które będzie oddawać charakter naszej uroczystości. Wręcz przeciwnie przysporzy nam to wiele radości, a później przyniesie satysfakcję z wykonanej pracy.

Niesamowitym wspomnieniem może być przysięga złożona na pokładzie statku. Personel wyspecjalizowany w organizowaniu ceremonii ślubnych sprawi, iż uroczystość na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Według życzenia pary młodej zostanie przygotowane przyjęcie weselne, menu, muzyka. Narzeczonym pozostanie podziwianie uroków morza, udanie się do salonu piękności, czy skorzystanie z lekcji jogi.

Niezależnie gdzie odbywać się będzie ślub warto zadbać o oprawę muzyczną. Dźwięk skrzypiec, fortepianu, czy harfy sprawi, iż uroczystość wyda się jeszcze bardziej dostojna. A usłyszany po latach utwór, który został zagrany podczas zaślubin, nie raz sprawi, że zakręci się łza wzruszenia w naszym oku.

Pamiętajmy, że Ślub, niezależnie czy jest kościelny czy cywilny, ma być dla nas wyjątkową uroczystością. Nie zastanawiajmy się, czy zadowolona będzie babcia, ciocia, czy dalszy kuzyn. Oni mieli lub będą mieć możliwość wykazania się w organizacji ślubu. Urządźmy ten Dzień tak, jak o tym marzyłyśmy w dzieciństwie, tak jak dyktuje nam serce.

Autor: Agnieszka Witek / Redakcja portalu abcslubu.pl

Fotografie:
www.runawaybrideandgroom.com
www.robertandkathleen.com
www.whitemanpark.com.au
www.architectshomedesign.info
www.travelfreehi.com